a l b o
wtorek, 1 lutego 2011
Mushishi
Popisałam się na próbnej maturze i teraz sobie odpuszczam.
Skończyłam właśnie
Mushishi.
Zajęło mi to sporo czasu, gdyż tak naprawdę nie chciałam go kończyć. Będę tęsknić za Ginko, tą muzyką i klimatem.
1 komentarz:
Anonimowy
5 lutego 2011 21:29
O każdy bym podejrzewała, ale nie pomarańcz. Myślałam, że źle trafiłam.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O każdy bym podejrzewała, ale nie pomarańcz. Myślałam, że źle trafiłam.
OdpowiedzUsuń